W Centrum Kultury Polskiej w Dyneburgu 6 listopada odbył się pokaz prawdziwego cyrkowca. Dzieci uczęszczające do Polskiej Chatki miały okazję zobaczyć sztuczki zaprezentowane przez Mikołaja Kubowicza – artystę cyrkowego z Krakowa.
Na godzinę niewielka sala zamieniła się w cyrk. Dzieci z niedowierzaniem obserwowały wykonywane przez artystę triki. Pierwszym elementem występu było żonglowanie piłkami, których liczba nieustannie wzrastała. Następnie przyszła kolej na zapoznanie się z monocyklami: zwykłym i elektrycznym, bo cyrk również podąża za czasem i niektóre atrybuty są bardzo nowoczesne. Występ był bardzo zabawny i dzieci co chwilę wybuchały głośnym śmiechem. Kolejnym elementem była żonglerka maczugami, która jest trudniejsza, ponieważ należy wyliczyć obrót sprzętu, żeby złapać go za uchwyt. Dalej artysta pokazał kilka sztuczek z diabolo czyli taką można by powiedzieć odmianą jo-jo. Ostatnim bardzo ciekawym elementem przedstawienia było metalowe koło, które waży 15 kilogramów i na którym Mikołaj Kubowicz wykonywał zapierające dech akrobacje.
Po występie artysty odbyły się warsztaty cyrkowe dla dzieci. Pan Mikołaj uczył dzieci kręcić talerz i żonglować chustami. Dzieci bawiły się naprawdę wspaniale, nagradzając artystę brawami, śmiechem i głośnym tupaniem.