W niedzielę, 24 września niesamowite widowisko mieszkańcom stolicy łotewskich Polaków podarowało TVP3. Koncert „Roztańczona Łotwa” oglądały również miliony widzów w Polsce i na świecie.
Był to ostatni zagraniczny pokaz w ramach tegorocznej trasy. Scena stanęła już między innymi w Bogatyni, Gorzowie Wielkopolskim, Stalowej Woli, Łomży, Gryfinie, Łowiczu, Ostrowie Wielkopolskim, Jaworznie, Władysławowie, Chełmnie, Sochaczewie, Zamościu, Myślenicach, Opolu, Sandomierzu, Iławie i na Litwie w Solecznikach.
Serca dyneburskiej publiczności podbiły takie gwiazdy polskie jak Trubadurzy, Andrzej Rosiewicz, Rafał Brzozowski, Daria Marx, Łobuzy, Jan Majewski, Krystian Embradora, Mike & Laurent i Norbert Wronka. Widzów miłe zaskoczył performans znanej na Łotwie piosenkarki Ewy Sawczuk, która już od kilku lat mieszka w kraju, a obecnie pracuje w Operze Narodowej.
Przed dyneburską publicznością zaprezentował się nabierający uznania francusko-włoski projekt muzyczny „Shanguy”. Nie zabrakło na scenie wykonawców lokalnych – zaśpiewał zespół „Sudden lights”, zwycięzcy tegorocznej edycji Eurowizji na Łotwie.