Ostatni koncert sezonu artystycznego w Centrum Kultury Polskiej co roku jest bardzo rodzinnym, wzruszającym i niesamowicie pięknym wydarzeniem. Święta Bożego Narodzenia to cudowny okres dla ludzi w każdym wieku – wszyscy lubimy zapach pierników, mandarynek, prezenty pod choinką i uwielbiamy nasze wspaniałe polskie kolędy, które nie mają sobie równych na całym świecie.
Wieczorem 27 grudnia na Warszawskiej dyneburscy Polacy zebrali się, by dochować tej wspaniałej narodowej tradycji – posłuchać kolęd oraz wspólnie zaśpiewać utwory ku chwale Wszechmogącego. Koncert zainaugurowała solistka zespołu „Barwy Daugawy” Sofia Medwedewa, a następnie na scenę zawitały dziewczyny z zespołu wokalnego „Kropelki” z Krasławskiej Szkoły Polskiej im. Hrabiów Platerów. Małe piosenkarki uczące się śpiewu pod kierownictwem Sergiusza Artemenkowa zaprezentowały przeplatane wierszami i ciekawymi sentencjami polskie piosenki.
Dyrektor Centrum Kultury Polskiej Żanna Stankiewicz przygotowała dla widzów niespodziankę – krótki przegląd imprez, w których uczestniczyły nasze polskie zespoły oraz miejscowi Polacy w 2016 roku. W dalszej części koncertu kilka kolęd zaśpiewał zespół wokalny „Harfa”, po czym na scenie stanął zasłużony chór „Promień” pod batutą Reginy Krukowskiej. Po kilku utworach wodzę przejęła Pani Maria Jurkowa, która jest nie tylko członkiem zarządu Dyneburskiego Oddziału ZPŁ, lecz również piosenkarką oraz autorką licznych piosenek. Przygotowała na świąteczny koncert kilka własnych utworów. W finale zaś chór „Promień” pod batutą Pani Jurkowej zaśpiewał piosenkę, do której tekst napisała Anna Czubajewska – jedna z pierwszych nauczycielek szkoły polskiej. Jako solista wystąpił Pan Paweł Prozor – syn świętej pamięci Ireny Prozor, wieloletniej uczestniczki chóru.
Na zakończenie artyści i widzowie zaśpiewali kolędę „Cicha noc” i zrobili wspólne zdjęcie. Po koncercie goście i uczestnicy koncertu składali sobie życzenia w saloniku „Pod gwiazdami” i jeszcze długo na Warszawskiej rozbrzmiewały piękne polskie kolędy.