Doroczny Zjazd Związku Polaków na Łotwie zorganizowano 24 marca w Ryskiej Polskiej Szkole Średniej im. Ity Kozakiewicz i wzięło w nim udział około 80 delegatów z regionalnych oddziałów organizacji. Polacy ze wszystkich zakątków kraju przyjechali, żeby wspólnie omówić plany i problemy.
Konferencja zaczęła się od odśpiewania hymnu Polski oraz ciepłego muzycznego wstępu w wykonaniu chóru „Polonez”. Roboczą jej część zainaugurowało sprawozdanie prezesa ZPŁ Ryszarda Stankiewicza o działalności Związku w 2017 r. Opowiedział on o najważniejszych wydarzeniach i wyzwaniach Polonii łotewskiej. W swoim przemówieniu tradycyjnie zaznaczył, że wiele imprez nie mogłoby się odbyć bez wsparcia Ambasady RP, a także fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”.
Kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady RP na Łotwie Małgorzata Hejduk-Gromek podziękowała Polakom za prężną działalność i dodała, że powinni oni szukać nowych form ekspresji i oprócz tradycyjnych imprez zaangażować się w organizację bardziej nowoczesnych przedsięwzięć.
Następnie sprawozdanie Komisji Rewizyjnej za 2017 r. przedstawiła Irena Biron. W dalszej części zjazdu wystąpili przedstawiciele oddziałów ZPŁ z Jełgawy, Krasławia, Jekabpilsu, Liepaji, Rezekne i Rygi, którzy informowali o swojej działalności i przedstawili wnioski. W dyskusji podjęto ważne kwestie związane z kultywowaniem i utrzymaniem polskości oraz szkolnictwem.